Edycja 2013

Pierwszy zorganizowany przez naszą redakcję konkurs RESTAURACJA Z PRZYSZŁOŚCIĄ wygrała Wodna Wieża z Pszczyny. Wszyscy jurorzy docenili jej pomysłowe i nietypowe wnętrze, sposób promocji, pomysł na kuchnię.

Nasz konkurs ma na celu przedstawić ciekawe rozwiązania architektoniczne, oryginalne pomysły na menu, niebanalny serwis i kontakt z gościem. Promujemy inicjatywy wyróżniające restauracje na rynku lokalnym i krajowym. Chcemy zwrócić uwagę na rozwiązania perspektywiczne. Do naszego pierwszego konkursu zgłosiło się 38 restauracji z całej Polski. Zostały ocenione przez dziesięciu ekspertów, którzy od lat zajmują się gastronomią. Oddaliśmy głos specjalistom od wizerunku, stron internetowych, kuchni, promocji. Staraliśmy się wziąć pod uwagę możliwie największe spektrum czynników, które składają się na sukces restauracji. Każdy z jurorów mógł ocenić dziesięć lokali. Faworytowi przyznać dziesięć punktów, a ostatniemu na swojej liście punkt jeden.

Pierwsze miejsce

WODNA WIEŻA

Otrzymała w sumie 83 punkty. I jest jedyną restauracją ocenioną przez wszystkich głosujących. Jako że brała udział dodatkowo w konkursie w kategoriach: restauracja w budynku zabytkowym i obiekt w mieście, została w tych kategoriach wyróżniona. Wojciech Kania odkupił zrujnowaną wieżę ciśnień i zaprojektował restaurację w duchu wiktoriańskiej epoki silników parowych widzianej z perspektywy współczesności. W Wodnej Wieży prócz restauracji znajduje się pub i sala bankietowa. Wszystko w nietypowym miejscu jak na taki projekt, czyli w niewielkiej Pszczynie. Tym samym sprawiając, że jest to kolejny powód, aby zjechać z trasy do tego niewielkiego, acz historycznego i pięknego miasta położonego na Górnym Śląsku.

– Przyznaję dziesięć punktów za ciekawą i urozmaiconą propozycję menu, bardzo ładną prezentację dań, pomysł na wnętrza i oryginalną historię miejsca – argumentował swój wybór Andrzej Przeniosło z hotelu Warszawianka w Jachrance. Kuchnię docenił też były szef kuchni restauracji ośrodka dr Irena Eris Wzgórza Dylewskie Michał Mamorski:

– Za odwagę, menu, techniki i miejsce. Ta restauracja spełnia wszystkie cechy, które mnie zaintrygowały, żeby ją odwiedzić. Dariusz Richter, technolog żywności, towaroznawca, przyznał dziewięć punktów za „dania jak z pracowni alchemika, doskonale wpasowane w fantastyczne, industrialne wnętrza. Szczególne uznanie za podjęcie trudu hodowli nietypowych grzybów i ich wykorzystanie w potrawach”. A Agata Abramczuk, architekt wnętrz, przyznała osiem punktów, krótko uzasadniając: „nietypowe miejsce na restaurację. We wnętrzu czuć ciśnienie wody”.

Na drugim miejscu

MARAKESH CAFÉ

Trzeba przyznać, że pomysł jest fantastyczny, ale ryzykowny. Co prawda lokal otwarty jest przy jednym z najruchliwszych rond stolicy, w wysokim biurowcu, ale serwuje jedzenie jedynie wegańskie i bezglutenowe. Coraz więcej jest fanów tego typu restauracji, a pomysł spodobał się jurorom, którzy przyznali restauracji 56 punktów. Dominika Adamczyk, dyrektor artystyczny wydawnictwa PWS Promedia wydawcy Restauracji, napisała: „Przyjazny wystrój, miła obsługa a przede wszystkim bardzo smaczne jedzenie.

Miejsce godne polecenia dla fanów zdrowej kuchni, wegetarian i bezglutenowców”. Marcin Pajewski, odpowiedzialny za zarządzanie stołecznym Hard Rock Cafe, uzasadnia swoją wysoką ocenę tym, że miejsce jest spójne „jeśli chodzi o menu i podejście gastronomiczne. Ciekawa i oryginalna oferta kulinarna. Bezpretensjonalne miejsce o przystępnych cenach, które pozwolą na spróbowanie egzotycznych dań niemal każdemu. Pozytywny klimat i przejrzysta strona internetowa”.

 

Miejsce trzecie

RESTAURACJA HOTELU POZIOM 511

Restauracje hotelowe też brały udział w naszym konkursie i nic dziwnego, bo często inne lokale gastronomiczne mogłyby brać z nich przykład. Tak jest z restauracją hotelu Poziom 511 koło Ogrodzieńca w Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. Miejsce wyróżnia lokalność. Restauracja zaopatruje się u okolicznych rolników. Dodatkowym atutem jest sezonowość karty i wrażliwość restauracji na gusta klientów. Jurorzy przyznali jej 41 punktów. Agata Abramczuk doceniła klimat miejsca, „odpowiedni dobór materiałów nadaje temu wnętrzu szyku i elegancji”. Szef kuchni Michał Mamorski przyznał 9 punktów, tłumacząc: „położona w przepięknym miejscu, z ciekawą kartą, popieram, wszystko tam gra”. Hotel Poziom 511 w 2012 roku został uznany za Hotel z Pomysłem w konkursie organizowanym przez magazyn „Hotelarz”. W pierwszej dz iesiątc e PLATINUM PA LACE Z POZNANIA Zaraz za podium z 37 punktami uplasowała się restauracja Platinum Palace. Jest to niewielka restauracja w butikowym poznańskim hotelu, której głównym atutem jest kuchnia i jej szef Dominik Brodziak, specjalista house cuisine, przedstawiciel młodego pokolenia polskich mistrzów kuchni. Dariusz Richter przyznał tej restauracji aż 10 punktów, uzasadniając, że „tak powinna wyglądać nowoczesna, wykwintna, polska kuchnia bez taniego szokowania, bez zbędnych fusion i jednocześnie zrozumiała dla klientów”. Ciekawe, że siostrzana Platinum Palace z Wrocławia także z Dominikiem Brodziakiem jako szefem kuchni uplasowała się dopiero na 16 miejscu.

BORODINO

Zdobyła 25 punktów i tym samym wylądowała na piątym miejscu. Zwyciężyła za to bezapelacyjnie w konkursie czytelników na RESTAURACJĘ Z PRZYSZŁOŚCIĄ .

Najwyżej wśród naszych jurorów docenił ją Marek Szofer, dyrektor ds. gastronomii w Warmiński Hotel & Conference w Olsztynie, przyznał jej 10 punktów. Uzasadniając swój wybór napisał: „Niesamowita aranżacja obiektu.

Karta menu atrakcyjna, przejrzysta, ceny przystępne. Interesująca oferta dodatkowa restauracji. Pełen profesjonalizm. Obiekt zarządzany z pomysłem”. Krzysztof Gonciarek z wydawnictwa PWS Promedia także zauważył „niezwykły lokal, dopracowany z detalami i największym smakiem”.

BRICK KRAKOWSKA 18

Lokal znajduje się na głównym deptaku Tarnowskich Gór. Dariusz Szplit, nasz specjalista ds. strony internetowej uznał, że to właśnie ta restauracja ma najlepiej zbudowaną stronę WWW . Zachęcamy do odwiedzin i do przeczytania artykułu w formie tabeli, publikowanego w tym numerze, a dotyczącego stron internetowych restauracji, które wzięły udział w naszym konkursie. 

HALKA I C.K. MONARCHIA

Na siódmym miejscu znalazły się dwie restauracje, mające przeciwne pomysły jeśli chodzi o wystrój. Warszawska Halka, jak napisała Agata Abramczuk, „pomimo nadmiaru kolorów, materiałów i ornamentów zasługuje na nagrodę. Nawiązuje do naszej polskiej kultury. W tej restauracji każdy poczuje się swobodnie”. Natomiast C.K. Monarchia wg Dariusza Richtera jest kulinarną wycieczką w przeszłość, to „świetny pomysł przypomnienia zapomnianych potraw kuchni galicyjskiej. Uznanie za uwzględnienie wszystkich kultur kulinarnych tworzących przedwojenną Galicję i odpowiedni wystrój wnętrz”.

RESTAURACJA ZAMKU LUBLINIEC

Restauracja znajduje się w niewielkim hotelu. Karta zmieniana jest tutaj 2 razy w roku, dodatkowo co 2 tygodnie zmieniana jest wkładka z małym menu. Marek Szofer przyznał restauracji aż 9 punktów za „piękne wytworne wnętrza, atrakcyjną kartę menu. Wysoką jakość za rozsądną cenę”.

MOMO – LOVE AT FIRST BITE

Restaurację wyróżnia designerski wystrój. Dlatego też Agata Abramczuk uzasadniła swoją ocenę tej restauracji tym, że w prostych wnętrzach odnajdujemy nowoczesne trendy. „Ciekawe lampy, krzesła, niby wszystko przypadkiem, a tworzą całość”. W naszej ocenie ważne były też opinie, które krążą o restauracjach po internecie. Niestety Momo ma skrajnie różne. Michał Mamorski mimo to przyznaje restauracji siedem punktów twierdząc, że „może niezbyt dobre recenzje, ale za to fajnie zrobione miejsce i owoce morza”.

GANESH

Ostatnie miejsce w pierwszej dziesiątce zajmuje Ganesh w Krakowie. Obszerne menu, w którym dominują dania kuchni wegetariańskiej, ale nie brakuje także aromatycznej baraniny. Lokal w Krakowie to jeden z ośmiu restauracji Ganesh w Polsce. Taki rozwój zasługuje na uznanie. Jak pisze Agata Abramczuk, „bardzo orientalne miejsce w bardzo historycznych piwnicach Krakowa”.

 

Kliknij aby powiększyć tabelę wyników oraz głosowania jurorów